Drzemki, usypianie, odkładanie i nocne pobudki – to wszystko staje się codziennością, kiedy zostajesz rodzicem. Jednak każde dziecko jest inne i różnice dotyczące częstotliwości pobudek czy potrzeb w zakresie ilości snu można zauważyć już w okresie noworodkowym. Przyjrzyjmy się najpopularniejszym wątpliwościom dotyczącym snu niemowląt.
Ile powinno spać dziecko?
Według opublikowanych w 2016 r. wytycznych ekspertów Amerykańskiej Akademii Medycyny Snu (AASM) rekomendowana minimalna ilość snu na dobę dla dzieci w konkretnym wieku wynosi:
- 4–12 miesięcy: 12–16 godzin (wliczając drzemki),
- 1–2 lata: 11–14 godzin (wliczając drzemki),
- 3–5 lat: 10–13 godzin (wliczając drzemki),
- 6–12 lat: 9–12 godzin,
- 13–18 lat: 8–10 godzin.
Ze względu na szeroki zakres normy nie stworzono zaleceń dla młodszych niemowląt, ponieważ rytm snu przez pierwsze 3 miesiące życia (tzw. 4. trymestr) dopiero się ustala, a liczba drzemek i ich długość są zmienne.
Pełną treść rekomendacji wraz z komentarzem znajdziesz tutaj: https://aasm.org/resources/pdf/pediatricsleepdurationconsensus.pdf
Kiedy dziecko zaczyna przesypiać noce?
Pytanie, które – nomen omen – spędza z oczu sen wielu rodzicom. Niestety, nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi. Również w tym przypadku norma jest obszerna i nikt nie ustalił jeszcze odgórnie konkretnego wieku, od którego dziecko powinno przesypiać całe noce.
Według opublikowanego w 2012 r. badania około 30% dzieci w wieku 6 miesięcy przesypiało całą noc, podczas gdy kolejne 30% budziło się każdej nocy co najmniej raz. Tę samą grupę skontrolowano, kiedy dzieci miały 3 lata, i wówczas tylko 38% przesypiało całą noc – a 6,5% zaliczało pobudkę każdej nocy.
Badanie i sam temat omawia szerzej dr Alicja Kost, prowadząca blog „Mataja”, poruszający tematy związane z rodzicielstwem w oparciu o dowody naukowe.
https://mataja.pl/2014/08/ja-cie-kocham-a-ty-nie-spisz-sen-dzieci-0-36-miesiecy-na-swiecie/
Odpowiednie warunki do snu dla dziecka
Już od urodzenia można wspierać dobre nawyki i zapewnić dziecku optymalne warunki snu, bo mogą one mieć konkretny wpływ na trudności z zasypianiem czy liczbę pobudek. A wystarczy zmienić kilka drobiazgów, takich jak zaciemnienie pokoju, temperatura i wilgotność powietrza w sypialni. Jak to zrobić, wyjaśnia Magdalena Komsta, psycholożka i terapeutka poznawczo-behawioralna bezsenności, autorka bloga Wymagające.pl.
https://www.wymagajace.pl/jak-przygotowac-sypialnie-aby-wspierala-sen-twojego-dziecka/
Trening snu: metoda na zasypianie?
Niewystarczająca ilość snu to bolączka wielu rodziców niemowlaków, dlatego na rynku dostępne są liczne poradniki, szkolenia czy konsultacje, które mają sprawić, że maluch będzie samodzielnie zasypiać czy przesypiać noce bez pobudek. Jednak póki co brakuje dowodów naukowych na skuteczność tych metod lub na brak negatywnego długofalowego wpływu na zdrowie fizyczne czy psychiczne dziecka.
Dodatkowo warto mieć świadomość, że metody narzucające niemowlętom stały rytm drzemek, karmień i pobudek wywodzą się w większości z krajów, w których rodzice są zmuszeni do wczesnego powrotu do aktywności zawodowej.
„Rodzice mogą otrzymywać mało realistyczne informacje na temat tego, ile będzie spać ich niemowlę, a ich oczekiwania mogą być niezgodne z możliwościami rozwojowymi lub fizycznymi [dziecka]” – zwraca uwagę Anna Burbidge, członkini organizacji La Leche League (Liga Mleczna) i doradczyni laktacyjna, prywatnie matka sześciorga dzieci. „Idea kładzenia dziecka do snu samego, w osobnym pokoju, jest uznawana za normę dopiero od około 100 lat w uprzemysłowionych społecznościach Zachodu. Nasze oczekiwania co do normy uległy zmianie – ale potrzeby niemowląt w zakresie karmienia mlekiem matki i jej bliskości pozostały takie same”.
Cały artykuł znajdziesz tutaj: https://www.laleche.org.uk/letting-babies-cry-facts-behind-studies/.
Na temat snu niemowląt powstało wiele mitów i błędnych przekonań. Rodzicom nie pomaga fakt, że niektórzy mierzą ich kompetencje rodzicielskie liczbą godzin przespanych przez dziecko bez pobudek. Tymczasem dane statystyczne wskazują, że częste pobudki na karmienie (co 2–3 godziny) oraz krótkie cykle snu to norma dla dzieci poniżej roku. Chociaż oferty obiecujące „naprawienie” snu twojego dziecka wydają się kuszące, to w większości przypadków nic nie jest „zepsute”. Prawdziwe zaburzenia snu zdarzają się rzadziej, niż myślimy, i powinny być zdiagnozowane przez lekarza. A zmęczonym rodzicom realnie pomaga wsparcie bliskich czy opiekunki, którzy zajmą się dzieckiem na czas rodzicielskiej power nap.
Dodaj komentarz